Lipiec 2017 był gorącym miesiącem dla fanów wyścigów w Nowym Jorku. Sir Richard Branson patronował pierwszemu w swojej historii wyścigowi Formuły E. W klasycznym stylu Virgin rozpoczęto "obchody" tej imprezy: odpalono światła na szczycie Empire State Building w firmowych kolorach.
Po zakończeniu ceremonii, Branson dołączył do ekipy DS VR na Innovation Summit, gdzie dyskutowano o zmianach klimatycznych (huragany nawiedzające wybrzeża USA - np. Irma). Firmy o międzynarodowym zasięgu promowały rozwiązania zmniejszające negatywny wpływ na naszą planetę.
Następny dzień zwiastował wspaniałe emocje: dzień wyścigu po ulicach Brooklynu. W garażu DS Virgin Racing wrzało od przygotowań a kierowcy koncentrowali się przed startem. Dwaj podstawowi kierowcy czuli się doskonale - start Sir Richarda jako rezerwowego swojego Teamu nie był konieczny ;-). Sam Bird szybko przesunął się z czwartej pozycji na pierwszą i odniósł zwycięstwo w całym wyścigu a na mecie czekał go prysznic z zimnego szampana.